poniedziałek, 22 grudnia 2008

Prezentowo

Dwa prezenty już wręczone, więc pokazać mogę.

Mitenki (takie rękawiczki bez palców) dla Jutki. Pozują na moich dłoniach zajętych kolejnym prezentem. Generalnie zakochałam się w tej formie, więc spodziewać się można w najbliższym czasie szału mitenkowego. Ale to dopiero w nowym, wspaniale się zapowiadającym 2009 roku.

A to rękawice kuchenne dla Ani, miłośniczki kuchni i kotów.

Wracam do kilku niedokończonych jeszcze podarunków. A wszystkim Czytelnikom i Oglądaczom życzę pięknych, spokojnych Świąt, dobrego odpoczynku i prawdziwej radości z narodzin Miłości!

Brak komentarzy: