Przez święta powstał otulacz. Bezszwowy, cały na okrągło robiłam. Efektem jestem zachwycona, dziękuję autorce bloga eko handade dla mamy i dziecka za przepis :)
Na drutach szaliczek do kompletu, czapka już gotowa. Będzie się dziergać dziś w nocy, filmy już wybrane, sernik w piekarniku, a Mąż obiecał królika ;)
Szczęśliwego Nowego 2012 Roku!!!
sobota, 31 grudnia 2011
poniedziałek, 26 grudnia 2011
Na dzieciowe drobiazgi
Posiadanie malucha wiąże się z koniecznością noszenia ze sobą mnóstwa różnych rzeczy. Przydatne okazują się wtedy pojemne kosmetyczki. Kasia przyniosła mi przepiękną tkaninę kupioną tu - jak to wspaniale że już możemy takie cuda znaleźć w Polsce... I uszyłam prościutką kosmetyczkę dla Jacuszka.
A potem i na Martusiowe drobiazgi powstała saszetka.
A potem i na Martusiowe drobiazgi powstała saszetka.
piątek, 23 grudnia 2011
Mama...
Dawno mnie tu nie było. Najpierw późno-ciążowe lenistwo. Tworzyłam różne ciekawostki, ale zdjęć już mi się nie chciało robić... Nadrobię.
A 18 października na świat przyszła Marteczka. Jest przecudowna, co chyba jest oczywistością :) Pomalutku będę tu wracać, bo dla Maleństwa można tworzyć w nieskończoność.
Na początek szatka chrzcielna, którą uszyłam z otrzymanego w prezencie wykroju i płócienka (dziękuję Pani Lena!!!)
A 18 października na świat przyszła Marteczka. Jest przecudowna, co chyba jest oczywistością :) Pomalutku będę tu wracać, bo dla Maleństwa można tworzyć w nieskończoność.
Na początek szatka chrzcielna, którą uszyłam z otrzymanego w prezencie wykroju i płócienka (dziękuję Pani Lena!!!)
Subskrybuj:
Posty (Atom)