Efekty owocnego weekendu poniżej. Co prawda robi mi się już troszkę niedobrze, kiedy widzę maszynę, ale jestem całkiem usatysfakcjonowana. Chociaż pewnie zrobię sobie chwilę przerwy na druty (bądź szydełko), zwłaszcza że zrobiłam małe zakupy włóczkowe na allegro.
Koniec gadania. Oglądajcie, podziwiajcie i kupujcie.
Dwustronna Charlie na kwiecień plecień co przeplata, trochę zimy, trochę lata. Wiązana na sznureczek. 45 zł.
A to jest portmonetkowy model, z jodełkowej, brązowej wełenki z koronką. I fajną podszewką. A-4 wejdzie spokojnie. Zapinana na rzep. 45 zł. No i SPRZEDANA :)I uwaga, uwaga, hit dzisiejszego dnia. Jestem w niej absolutnie zakochana, szkoda że nie mogę jej zatrzymać... Kokardkowo - portmonetkowa, niepowtarzalna, mała, elegancka torebeczka. Jak do teatru. Ma podszewkę, jeszcze się nie zapina, ale jutro poszukam do niej zatrzasku. 45 zł.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz